Nawet krótki, intensywny grad może spowodować widoczne deformacje, rysy i odpryski na powłoce samochodu, a w niektórych przypadkach nawet uszkodzić szyby. Oto jak wygląda proces prawidłowego udokumentowania uszkodzeń spowodowanych gradem.
Rozmiar szkody po gradobiciu może być różny. W jednych przypadkach mamy do czynienia z niewielkimi i pojedynczymi „wgniotkami”, w innych dochodzi do rozległych uszkodzeń. W obu przypadkach w procesie uzyskiwania odszkodowania wymagane jest odpowiednie przygotowanie materiału, który dokumentuje uszkodzenia spowodowane warunkami atmosferycznymi.
Najczęściej wybieraną formą udokumentowania uszkodzenia są zdjęcia, rzadziej wykorzystuje się nagrania video. Zdarza się, że na ich podstawie analiza szkody jest trudna z powodu nieszczegółowego pokazania uszkodzenia, jego lokalizacji czy rozmiaru. Czasami, w zależności od punktu padania i załamania światła oraz punktu wykonania zdjęcia uszkodzenie może nie być dokładnie widoczne.
Dlatego w procesie kwalifikacji uszkodzeń rzeczoznawca samochodowy dokonuje odpowiedniego oznaczenia. W tym celu często wykorzystuje się wskaźniki, np. strzałki na specjalnej folii magnetycznej lub jak w poniższym przypadku markery. Ich wykorzystanie pozwala wskazać na zdjęciu dokładną pozycję uszkodzenia.
Często właściciel pojazdu zastanawia się czy takie oznaczanie uszkodzeń na lakierze jest bezpieczne i nie spowoduje dodatkowych zarysowań? Odpowiedź brzmi: NIE. Wykorzystywane markery są zmywalne, dlatego w sposób bezpieczny dla powłoki lakierowej można przystąpić do pracy.
Przygotowanie pojazdu do procesu oznaczania uszkodzeń warto rozpocząć od jego umycia. Na czystym lakierze uszkodzenia będą lepiej widoczne, a malowanie markerem będzie wygodniejsze i bardziej efektywne. Brud nie oblepia końcówki pisaka, dzięki czemu można z niego korzystać wiele razy.
Każde pojedyncze wgniecenie, odprysk lub zarysowanie należy zaznaczyć za pomocą strzałek lub okręgów. Sposób oznaczenia zależy od oceniającego. Często podyktowany jest wygodą. Naszym zdaniem obrysowanie uszkodzenia po gradobiciu pojedynczą linią pozwala lepiej zidentyfikować jego rozmiar. Taką technikę przyjęliśmy w tym przypadku.
Przy oznaczaniu załamań na karoserii pomocna przydaje się również odpowiednia tablica refleksyjna (blenda). Czarne symetrycznie rozmieszczone pasy na białym tle ułatwiają znalezienie zdeformowanego miejsca na karoserii pojazdu.
Kiedy już każde oznaczenie jest prawidłowo oznaczone można przejść do… liczenia wgnieceń. Ta wiedza zostanie później wykorzystania do ostatecznej kwalifikacji i szacowania kosztów naprawy. Nie można również zapomnieć o udokumentowaniu czynności w formie obszernego materiału fotograficznego.
Koszt naprawy i straty pośrednie (utrata wartości handlowej – RUW) zależą w dużej mierze od wybranego sposobu naprawy, przy czym warto powiedzieć otwarcie: im nowszy i droższy samochód, tym bardziej warto postarać się, by ślady po naprawie były jak najmniej widoczne. A najlepiej – całkowicie niewidoczne.
Istnieją różne metody naprawy pojazdu po gradobiciu. Tradycyjna technika obejmuje użycie szpachli i lakierowania w profesjonalnych warsztatach lakierniczych. Jest to skuteczna, chociaż inwazyjna metoda, która może być kosztowna i nie zawsze daje idealne efekty. Wadą jest to, że podczas sprzedaży auta potencjalny nabywca może zauważyć różnice w grubości lakieru, co może obniżyć wartość pojazdu. Dlatego przed przystąpieniem do naprawy zaleca się wykonanie dokumentacji fotograficznej.
Inna metoda to usuwanie wgnieceń przez podgrzewanie i ochładzanie blachy karoserii. Ta metoda polega na cyklicznym podgrzewaniu i szybkim ochładzaniu blachy, co powoduje rozszerzanie i kurczenie się metalu, eliminując wgniecenia. Jednak istnieje ryzyko uszkodzenia lakieru w wyniku zmian temperatury, dlatego zaleca się, aby ta technika była stosowana przez doświadczonych specjalistów.
Metoda Paintless Dent Repair (PDR) to bezinwazyjna technika usuwania wgnieceń, która polega na delikatnym wypychaniu lub wyciąganiu wgnieceń od wewnętrznej strony blachy. Narzędzia specjalistyczne umożliwiają naprawę bez demontażu elementu i bez konieczności ponownego lakierowania, co czyni tę metodę skuteczną i ekonomiczną.
Ostatnia z metod zwana wyciąganiem blachy, polega na usuwaniu wgnieceń od zewnątrz za pomocą specjalnych narzędzi, które punktowo wyciągają wgniecenia, prostując blachę. Jest to w większości przypadków metoda całkowicie bezinwazyjna, która pozwala na usunięcie wgnieceń gradowych bez szkody dla powłoki lakierowej.
Odpowiedni sposób kwalifikacji elementów do naprawy oraz wybór technologii wpływa na kosztorys naprawy pojazdu. Sama naprawa natomiast ma odzwierciedlenie w wynikach wyceny wartości pojazdu lub określeniu ubytku wartości handlowej pojazdu (RUW), jak i może mieć wpływ na preferencje przyszłych kupujących.
Gradobicie może być jednym z najbardziej nieprzyjemnych zdarzeń, z jakimi muszą zmierzyć się właściciele pojazdów. Nawet krótki, ale intensywny grad może spowodować szereg widocznych deformacji.
Dokumentowanie uszkodzeń po gradobiciu oraz właściwa kwalifikacja naprawy są kluczowe dla procesu uzyskania odszkodowania, wyliczenia ubytku wartości handlowej pojazdu i uniknięcia dodatkowych strat. Wybór odpowiedniej metody naprawy, jest kluczowy dla zapewnienia jej jakości i zadowolenia właściciela pojazdu oraz przyszłych nabywców.